poniedziałek, 27 lipca 2015

Umarła


 Wiem, nie było mnie tutaj 7 miesięcy... W moim życiu, działo się bardzo dużo, nadal się dzieje,.. Jednak no postanowiłam że wrócę, co prawda zapomniałam o tym koncie, założyłam nowe, nagle odkryłam że ten blog jest mój.
Dzisiaj jakimś cudem, jestem tutaj.. Bardzo dziękuję, za komentarz Gissele
Wiem że osiągnęłam dużo na tym blogu, jednak mam innego na którym chcę pisać opowiadanie 
Także zapraszam, serdecznie...
Jeśli chcecie, możecie do mnie pisać na gg, numer jest w "informacje" 
Tak, wiem że słowo przepraszam nie naprawi tego, jak bardzo zawaliłam.... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz